' Kiedy ból zapuka do twych drzwi, klękniesz
Każdy na osiedlu chciał osiągnąć coś w przyszłości
Musisz mieć ambicje by być kimś, świat jest bezlitosny
Czas staje w miejscu w którym ty nie możesz stanąć
Aniele Boży, użycz mi swych skrzydeł co dzień rano
Zaciśnięte pieści opieram na dwóch krzesłach
Unoszę ciało, góra, dół, siła tkwi w silnych mięśniach..'
|