- Słonko, cieszę się, że zaczynasz sobie radzić bez niego. Wiesz, Twoja mama też dużo przeszła. Nie raz patrzyłam jak płacze.. - Ale czemu ? Stało jej się coś ? - Wiesz mała.. - Ciociu! - Ona Cię bardzo kocha wiesz, dlatego tak często płakała. Widziała jak Ci ciężko. Bolało ją to, że nie mogła Ci pomóc. Tyle razy podnosiła Cie zapłakaną z podłogi, słuchała jak krzyczysz przez sen.. Albo wycierała Ci w nocy łzy, bo śnił Ci się ciągle ten sam koszmar.. - Nie miałam pojęcia.. - Bo dla Ciebie chciała cały czas być tą kochającą wyluzowaną mamą.. Tak naprawdę, ona za każdym razem cierpi razem z Tobą. Powinnaś być jej wdzięczna jak nikomu innemu na świecie.. - Jestem. Jej uczucia to najcenniejsze co w życiu dostałam. / glaamooroous
|