może też nie możesz zasnąć, proszę Cię, uśmiechnij się. może też stajesz do walki ale upadasz na deski. może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz. wszystkie myśli i uczucia których nie masz gdzie pomieścić i nie możesz znieść ich, masz dosyć substytutów. może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku. może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek. móc zawsze i wszędzie już polegaćna sobie... ale tu bałem się, że mi pozwolisz spieprzyć wszystko...
|