Nie powinnam o tym myśleć, nie powinnam była po raz kolejny robić sobie nadziei, mimo, że wcale tej nadziei nie chciałam, nie chciałam tego wszystkiego. Z natury boję się tego, co jest silniejsze niż ja, co chce mnie przerosnąć, toteż wyszło jak wyszło i nie chciałam.
Właściwie, to chciałam, zajebiście, cholernie, mocno.
Ale nie wyszło, tak to już bywa.
|