Byłam cała jego i on dobrze o tym wiedział . Ale wszystko pękło jak bańka mydlana taka największa, najpięniejsza, chyba każdy z nas lubił puszczać bańki? Z fascynacją patrzyliśmy jak fruną w górę, tak jak człowiek po swoje marzenia, lecz w najmniej niespodziewanym momenice pękały.
|