ja nie muszę nic zmieniać. jest mi dobrze tak jak jest. niczego mi nie brakuje. potrzebuję tylko dobrego towarzystwa i muzyki. a to tylko dlatego, że lubię idąc z telefonem, z którego wydobywa się dobra muzyka skakać i tańczyć chociaż wiem, że jestem na mieście i jadący w samochodach ludzie mogą pomyśleć coś głupiego. a ja to po prostu kocham. kocham ryć banie. tak po prostu o niczym nie myśleć. wszyscy potrzebują zmian, ale może dla mnie jeszcze za wcześnie. może po prostu jest za dobrze by coś zmieniać. jest czas na bycie szalonym. jeżeli ktoś sądzi, że tańczenie na chodniku jest głupie to okej. może nie każdy lubi wyluzować i być sobą. nic nie zmienię. nie teraz. nie zmienię charakteru i bycia sobą.
|