Gdzie podziało się szczęście? Które kiedyś było na każdym kroku. W promyku słońca, zapachu deszczu, śladach Twoich stóp, każdym spojrzeniu i dotyku, wspólnym przeżywaniu każdej chwili, słuchaniu razem piosenek w samochodzie, rozmowie na dzień dobry i dobranoc, odnajdywaniu dużego wozu, w ziarenku piasku, w kształcie liścia, w dzwiękach Twojego głosu.
|