Słyszałam, że można dorosnąć, ale nigdy nie spotkałam nikogo, komu by się to udało. Bez oparcia w rodzicach łamiemy wszystkie zasady, jakie dla siebie ustanowiliśmy. Reagujemy furią, kiedy sprawy nie idą po naszej myśli, szepczemy w ciemności naszym przyjaciołom sekrety, szukamy pocieszenia wszędzie, gdzie się da i mamy nadzieję wbrew całej logice, wbrew całemu doświadczeniu. Jak dzieci – nigdy nie tracimy nadziei.
|