Ciocia przyjechala tydzien temu, a juz po jutrze wraca do Irlandii. Widzialam sie z nia moze ze trzy razy, a z jej narzeczonym raz. Zobacze sie z nia jutro i w srode juz pozegnanie. Wtedy dopiero moze za pol roku,rok, sama nie wiem, ona czy tez moj przyszly wujek tez jeszcze nie maja pojecia, kiedy znow przyjada. Bede tesknkc, za swoja chrzesta, naprawde i to strasznie. /asiuuulll
|