|
szliśmy w trójkę. w uszach dudnił mi odgłos piłki, którą kumpela raz po raz rzucała na ziemię po czym łapała w ręce . dochodziliśmy właśnie do koszy koło moich bloków, gdy nagle poczułam znajome wibrowanie w kieszeni, wyciągnęłam telefon spodziewając się kolejnej wiadomości od orange . ' ktoś Cię kocha. ' - usłyszałam jej głos i śmiech kumpla wywołany tymi słowami. ja jak to ja uśmiechnęłam się niezręcznie po czym nagle stanęłam, właśnie miałam odpowiedzieć że to tylko orange, bo kto inny, ale to nie był sms przypominający o przedłużeniu umowy ani o wygraniu bmw, numer od razu rozpoznałam. przecież kiedyś potrafiłam przesiedzieć 24h na dobę wysyłając sms'y śmiejąc się i gadając z nim. zdziwiona otworzyłam wiadomość, w której znajdowało się zwykłe 'siema, nieźle dzisiaj dostałaś wodą ' niby zwykły sms jednak gdzieś głęboko w środku mnie poczułam, że pewien 'pstryczek' przeskoczył otwierając nowy dla mnie rozdział . . / schowalimimisia
|
Dodaj komentarz
