Uważała siebie za nic. Bez talentu lub pasji, czegoś, co mogłoby ją prowadzić przez życie, czemu mogłaby się całkowicie oddać. Tak naprawdę miała ogromny talent. Jej problem polegał jedynie na tym, że nie potrafiła zauważyć, że to, co robi i na czym w większości skupia swoją uwagę, zajęło większą część jej serca i umysłu - było dla niej wszystkim, co miała i kochała.
|