Najgorzej jest wszystko dokładnie pamiętać. Każdego dnia od nowa zmierzać się z setkami wspomnień, przyprawiających o ból. Wycierać łzy ulubioną bluzką, bo wszystkie chusteczki się już skończyły. Patrzeć na Jego zdjęcie i wiedzieć, że się jeszcze nie wyleczyłam.
|