po 16 miesiącach kłótni, nerwów, nieodzywania się do siebie, udawania, że nic nie było weznę kurwa podejdę do Ciebie, spojrzę prosto w oczy i powiem, że Cię kocham. i pójdę dalej nie odwracając się i nie czekając na żadną reakcje z Twojej strony. pójdę przed siebie z niby uniesioną głową, ale po policzkach będą spływać mi łzy. tylko, że Ty o tym nie będziesz wiedział.
|