W tym momencie moje uczucia są mocno nieogarnięte. Sama nie wiem o co mi chodzi, a to dziwne. W środku mi wszystko buzuje, i nie mogę przestać myśleć. O czym myślę? O wszystkim, o niczym. Potrafię leżeć całą noc i myśleć a i tak niczego nie wymyślę. Znajdę miejsce, posiedzę w nim pare minut i już wszystko wiem. Dziwny umysł
|