I znikniesz teraz bez słowa, wiem... to w Twoim stylu. - powiedziała . Widocznie mnie na tyle nie znasz - odpowiedział, chwile potem odwrócił się, wbijając spojrzenie w zabłocone buty. - Nie znam Cię ani troche, nie dałeś mi takiej możliwości, a mimo to wiem że za chwilę odejdziesz, zabierając wszystko - mówiła wycierając zły rękawem bluzy. Wtedy podszedł do niej, chwycił ją za rękę i przyśpieszonym krokiem prowadził ją przed siebie. - Co Ty robisz ?! - odchodze. i zabieram wszystko. zabieram Ciebie ..ze sobą / sarajewooo
|