te przejebanie sztuczne święta ją irytowały.. każdy próbował być miły, każdy próbował podtrzymać temat rozamowy.. każdy udawał że wszystko jest zajebiście, zero problemów.. a tak naprawdę to każdy okłamywał samego siebie, bo kurwa każdy czuł że robi coś głupiego.. prawda boli, ale jest lepsza od kłamstwa..
|