|
On w sumie nie wyróżniał się wcale
zwykły typ, który jak każdy chciał życie poukładane, ta
na pierwszy rzut oka nic chyba się nie działo
ale jakby się przyjżeć bliżej
czegoś mu brakowało
Ona chyba trochę w rozterce
szukała swego księcia
ale nie wpadł jej w ręce
z pozoru szczęśliwa
ale w głębi duszy smutna
samotność była okrutna
to taka pustka
On zobaczył ją któregoś dnia
zawróciła mu w głowie mocno
do końca nie wiedział jak
myślał o niej non stop
pod wrażeniem jej urody
i na chwilę rozmowy
nigdy nie zdołał się zdobyć
Ona kiedy go zobaczyła
wiedziała, że to ten jedyny
w końcu nadeszła ta chwila
odzyskała wiarę, w to, że odzyska szczęście
a serce swe była gotowa
oddać w jego ręce
|| kula - on(a)
|