Postanowiłam sobie że o nim zapomnę , że już za długo trwa ta cała fascynacja jego osobą.I szło mi całkiem dobrze , nie powiem dopóki nie odczytałam jednego głupiego esemesa , jednego głupiego komentarza na facebooku od niego.Zbyt często daje o sobie znać , zbyt często przypomina mi że istnieję tym samym burząc całą moją silną wolę by najzwyczajniej w świece mieć go w dupie / nacpanaaa
|