szkoła? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół. To tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami. to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem. to tutaj rodzą się pierwsze przyjaźnie, miłoście, plotki, kłótnie, widzisz, bez szkoły nie byłoby tego wszystkiego, i ciagle bylibyśmy samotni, bez wspierania przyjaciół i chłopaka lub dziewczyny u boku. nie narzekajmy. / suoonko_ej w połowie.
|