jak byłam mała, nie marzyłam o księciu z bajki, od zawsze chciałam chłopaka z pasja, charyzmą, zakochanego we mnie po uszy, a Ty pewnie jesteś chłopakiem, w którym zakochałaby się nie jedna, ale ja mam wrażenie, że nie jesteś mój, kiedy mówisz, że chcesz się ze mną ożenić, nie jestem pewna, czy też czuje to samo, czy chce spełnić z Tobą resztę życia, a przecież jeżeli kogoś kochamy to wiem czego chcemy, wiemy, że pragniemy tylko jednej osoby już na zawsze... /niegrzeczniuchxd
|