gdy dorastałam rodzice uczyli mnie, abym zawsze stawiała na swoim, nie dawała sobie wchodzić na głowę i sama załatwiała swoje sprawy. Właśnie dlatego nie rozumiem po co wywlekasz dawne sprawy i chcesz wszystko robić za mnie, próbujesz zrobić ze mnie służąca i nie pozwalasz mi na podjęcie niektórych decyzji. Nie, nigdy tego nie zrozumiem. ||mryk.mryk||
|