Usłyszałam pukanie do drzwi, nie chciało mi się podnieść, więc udawałam, że nie słyszę po chwili dostałam sms'a ' otwórz ; * ' kilka razy spoglądałam na nadawce i nie mogłam w to uwierzyć. Pobiegłam, wpuściłam go do środka, spojrzał na mnie niepewnym wzrokiem, uśmiechnęłam się i spuściłam wzrok w dół, w tym momencie objął moją twarz mówiąc ' nie rób tego, kocham patrzeć, jak patrzysz na mnie mała ' spojrzałam na niego, wzrokiem pełnym szczęścia, a także obawy, nie wiem kiedy, nie wiem ile to trwało, oparł mnie ścianę i całował jak nit inny, a jedyną moją myślą było ' chwilo trwaj wiecznie < 3 ' i na koniec jego oddech na mojej szyi oraz przeszywający mnie od środka szept ' tak długo na to czekałem. ' / eej_pokochaj_
|