... dobrze wiedziała, co to znaczy być nielubianą... podarte jeansy, wyciągnęte swetry bez przyszłości i dziurawe tramki, które nadawały się tylko do wyrzucenia... ;/ więc stała się kimś innym, kimś, kim nie powinna się stać... ;/ chciała być tylko popularna, ale to pretekst każdej nieszczęśliwej nastolatki... ;/ marzyła o wartościowej przyszłości, pełnej przyjaciół, sławy i pieniędzy... ;/ jednak to był kolejny krok do całkowitego upadku... ;/
|