wracając dzisiaj z kościoła, a mianowicie z adoracji, zaszłam do sklepu. kupiłam tymbarka i biszkopty, o które prosiła mnie mama. wychodząc ze sklepu otworzyłam wiśniowo-jabłkowego tymbarka i od razu wzięłam się za przeczytanie treści na kapslu. taa. wiecie co pisało? "marzenia się spełniają", wtedy od razu pomyślałam o Nim i uświadomiłam sobie, że to prawda. ;* / ozx3
|