stałam z grupką kumpli przed moim domem , po wspólnie spędzonym wieczorze . Ty też tam byłeś . zmęczona , ziewając chyba tysiączny raz , w końcu spojrzałam na wszystkich zgromadzonych błagalnym wzrokiem . - chłopaki , ja chcę spać . jutro się zgadamy . - rzuciłam w końcu , kierując się ku furtce . - a buziaka . ? - dobiegł mnie Twój głos . odwróciłam się energicznie i podeszłam do Ciebie . stanęłam na palcach zbliżając wargi do Twojego ucha . - jak byłam mała to dawałam , teraz się pierdol .
- rzuciłam oschle , po czym poszłam do dom .
|