siedziala w kuchni z bratem i robiła se kolacje usłyszała że wktoś wchodzi ucieszyła się jak nigdy do tąd myślała że tata wrócił nagle w korytarzu zobaczyła go zbliżyła się na jakieś 2 kroki do niego z nie dowierzaniem chciała go tylko dotknąć ten przyciągną ją za jej szeroki T- shirt lekko podmuchując jej włosy już chciał pocałować w szyję a ta energicznym ruchem złapała go za ręce i wciągneła do siebie do pokoju lekko popychając go na łózko po czym siadła na nim rozkrokiem całując go i obiecając że liczy sie tylko on
|