czasem miewam tak, że siadam ubrana w stare getry i bluzę brata na parapecie wpatrzona w gwiazdy. ze słuchawek lecą smutne kawałki, w dłoniach herbata w ulubionym kubku parzy w opuszki palców, a ja zastanawiam się, czy to w ogóle ma jakiś sens. / 2rainbows.
|