niby zwiazek na odleglosc nie ma sunsu i wogole , ale ja czulam sens , liczylo sie tylko to ze go kocham , kazdego dnia mialam satysfakcje ze mam jego , pisalismy od rana do poludnia sms , a potem cieszylam sie bo moglam z nim pogadac na gadu i skype , w niektore wolne dni sie spotykalismy , ale wazne bylo to ze sie kochalismy . jesli kochasz zadna odleglosc nie robi roznicy .
|