zamknęłam się w malutkim pudełeczku podpisanym twoim imieniem. tak bardzo jest mi tu dobrze, że nie chcę wychodzić, nie chcę nawet wystawić nosa za pudełko, żeby przypadkiem z niego nie wypaść, i nie stracić szansy, by być z tobą. nawet wtedy, kiedy to malutkie pudełeczko wystawiłeś za drzwi swojego serca, ja nie wyszłam, wciąż w nim siedzę i czekam, aż w końcu je znajdziesz, i wstawisz, jak brakujący kawałek puzzla w swoje serce.
|