Kiedy mówiłam ci "dziękuje za wszystko,za to,że jesteś" ty zamiast się uśmiechnąć i powiedzieć "będe zawsze" żucałeś tylko zimne "nie ma za co". Teraz już wiem dlaczego-od razu wiedziałeś,że gdy coś więcej poczuje ,to ty tak po prostu bezceremonialnie znikniesz z mojego życia. Zostawisz jak śmiecia zauważonego na ulicy-nie będe Cię już obchodzić.Być może nigdy nie byłam dla ciebie ważna ale to nie zmienia faktu iż cholernie tęsknie,a serce z dnia na dzień bije mi coraz wolniej. Umieram bez ciebie. Ty byłeś mi potrzebny ,a ja byłam dla ciebie nikim. -Tak właśnie wygląda miłość XXI wieku
|