Siedziałam w środku nocy na parapecie, a moje nogi bezwładnie wisiały, wpatrując się w gwiazdy widziałam tylko jego twarz, momentalnie kąciki moich ust uniosły się ku górze. Mimo iż nie był moim ideałem, nawet nie przypominał ideału miał coś w sobie dzięki czemu moje serce szybciej biło, w brzuchu czułam stado motylków a wewnątrz szczęście.. tak to chyba miłość. / lovexlovex
|