Nie wytrzymałam , musiałam poczekać aż zostaniemy sami , żebym mogła szczerze z tobą porozmawiać . Powiedziałam ci że przez ostatnie dni zachowujesz się jak gówniarz a ja cie nie poznaję. Stałeś i sie uśmiechales kiedy moje oczy napełniały sie łzami . Podszedłeś do mnie i mocno przytulając powiedziałeś że lubisz kiedy się złoszczę . Na sercu zrobiło się o wiele lżej a ja ze spokojem wróciłam do domu .
|