Dobra stary...koniec. Po prostu przestań się już mną bawić. Mam już tego dosyć. Błagam znajdź sobie inną zabawkę, a o mnie albo zapomnij, albo zacznij traktować poważnie. To przestało być śmieszne, nawet wredne...już bardzo dawno temu. Teraz jest niemiłe i przykre...Te twoje obojętne 'trudno' i udawanie, że się nie znamy...jest męcząc dla mnie i założę sie dal ciebie też! Więc decyduj...albo kurwa zaczniesz wreszcie zachowywać się jak na praktycznie dorosłego chłopaka przystało albo wybacz. Kurde...w pewnym momencie będzie za późno. więc błagam ja nie jestem zabawką! Mam oczy, serce, rozum i tak samo jak ty widzę, czuję i rozumuję...
|