Poczułam coś, co ludzie normalnie nazywają radością. Przez krótką chwilę tylko, ale wiem że znowu była we mnie. Wróciłam. Z jednym postanowieniem: zapchać tę czarną dziurę w duszy. Zapchać, uszczelnić i tak żyć, aby się więcej nie otworzyła/naccpanapowietrzemx33
|