Często żałuje popełnionych błędów, zdaje sobię sprawę o sile zła jaką wyrządzam już podczas krzyku, i morza łez jakie u Ciebie wywołałam, i choć w takich momentach z silnego faceta zmieniasz się w okruszek nie potrafię podejść bo moja wściekłość bierze władze nad całym moim ciałem i nie potrafię ustąpić nawet wtedy gdy szepczesz poprostu przytul i kochanie nienawidzę się za to, ale wybacz bo te zachowanie zrodziło się we mnie bez zapytania i jestem wobez tego zupełnie bezsilna, zawsze poprostu potrzebuje pare minut dłuzej by w końcu wymięknąć i oddać się w Twoje silne ramiona. .
|