kiedy przyszłam do szkoły, po mojej, ponadtygodniowej nieobecności,
na mój widok, uśmiechnął się, po czym podszedł do mnie,
przytulił mnie i nerwowo zaczął grzebać w plecaku, szukając czegoś.
po chwili wyciągnął małą, kolorową torebeczkę. wręczył mi ją i powiedział:
'długo cię nie było, chciałem dziś wpaść i dać ci to, bo wiesz. dziś mija rok,
odkąd jesteśmy razem'. uśmiechnął się nerwowo, pocałował i poszedł pod klase.
ciekawa tego, co było w środku, wyjęłam, dość duże, pudełeczko ze złotym
napisem APART. otworzyłam je, a przed moimi oczami pojawiła się złota brasoletka,
z wygrawerowaną datą sprzed roku, a z drugiej strony, nasze inicjały.
z oczu poleciały mi łzy. zauważył to spod swojej klasy, podszedł do mnie i
przytulił, po czym do ucha wyszeptał mi kojące słowa 'kocham cię i
będę przy tobie zawsze, skarbie, obiecuje'
.
|