Nie zakochałam się, przecież wiem.. Tylko wytłumaczcie mi dlaczego wciąż czekam aż napisze? Jestem jego dobra koleżanką on moim dobrym kolegą. Mówimy o wszystkim o tym że mamy na siebie ochotę o tym kogo on wyrwał kogo przeleciał, to samo w drugą stronę. Mówię mu o wszystkim. To dlaczego coraz bardziej mi zależy? Musiałam to komuś powiedzieć.. Wybaczcie że nudze was moimi przykrościami. Bo mi przykro i o. ;/
|