Dowiem się w którym domu dokładnie mieszkasz, pożyczę od sąsiada gitarę lub inny instrument, którego nazwy nie znam, pójdę którejś nocy tam do Ciebie, wdrapię się na balkon lub ustanę pod oknem -w zależności od tego czy mieszkasz na parterze czy piętrze- i zacznę śpiewać/ krzyczeć(bo śpiewać nie umiem) słowa z piosenki pt Zgaś moje oczy. Do Ciebie. Jak w jakimś filmie..
|