-Dlaczego ty mi to do cholery robisz?!-krzyczałam do niego. Nie mówił nic, milczał jak zaklęty co chwile próbując mnie przytulić. -Wypierdalaj stąd ale już! Ta szmata za Tb czeka przed drzwiami!- obejrzał sie w strone wyjścia, wtedy dostał w twarz- Widzisz? Tęsknisz za nią! Zanim wyjdziesz powiedz w czym była lepsza ode mnie?- nadal milczał -Ahhh tak! Ona ci dała dupy na pierwszym spotkaniu a ja nie! Wypierdalaj stąd i leć do niej!- wyszedł i już nigdy nie wrócił
|