cz.2 Spędziłam tam całą noc wytłaczając telefon. Moja matka dobrze wiedziała, że gdy jest wyłączony jestem z dziewczynami na imprezie czy nocujemy u którejś. W końcu miałam już te 17 lat, nie musiała pilnować mnie jak dziecka. Rano zanim wstał wzięłam prysznic, zrobiłam śniadanie i po prostu wyszłam nie zostawiając po sobie niczego. po drodze spotkałam przyjaciółkę, od razu zwróciła uwagę na mój zapach rzuciła ; "dziwnie pachniesz, jakby męsko" , urwałam krótko " miał tylko męski żel" uśmiechnęła się , nie mówiąc już nic więcej.
|