Syn: Tato! Nauczycielka na mnie dziś nakrzyczała...
Tato: Czemu?
Syn: Zapytała mnie ile to jest 2x3 odpowidziałem 6
Tato: Tak to dobra odpowiedz...
Syn: A potem mnie zapytała ile to 3x2...
Tato: Ja pierdole, przecież to ta sama odpowiedz.
Syn: Też tak odpowiedziałem...
|