siedzę z kieliszkiem białego wina w ręku, którego smaku nienawidzę, słucham piosenki, która zawsze przyprawiała mnie o ból głowy i wymioty, oglądam najgorszy film jaki człowiek był w stanie nakręcić przez co dostaję histerycznego napadu śmiechu, a w międzyczasie myślę o Tobie starając się wmówić swojej podświadomości, że te wszystkie najgorsze uczucia zostały wywołane przez Twoją osobę.
|