Wyszłam z klasy zasnuta tym co przed chwilą o wulkanach mówił szanowny pan profesor. Nachyliłam się, aby poprawić moje włosy. Nagle poczułam zapach jakiego od dawna mi brakowało -Uważaj, bo mnie zabijesz- usłyszałam widząc JEGO. - Ale by na ciebie wpadła - usłyszałam odchodząc od sali.
|