zastanawialiście się kiedyś , że gdzieś tam ludzie w naszym wieku nie mają takich "problemów " jak my ? że oni się nie przejmują takimi bzdetami jak my ? że oni nawet nigdy nie stykali się z takim życiem jak my ? martwią się jedynie o to czy uda im się zapracować na to by przynieść żywność do domu , martwią się tym czy wogóle uda im się coś dzisiaj zjeść . zazdroszczę . nie ma czego , ale jednak zazdroszczę tego że dla nich takie niby problemy jak mamy my nie istnieją .
|