Już niedługo święta. Jak nigdy, nie czuję tej atmosfery. Nie zdaję sobie sprawy, że to w końcu święta, które spędzę w gronie rodziny i zapewne z przyjaciółką. Już sama nie wiem jak to ma być, jakie będą… może będą bezcenne, a może spędzę je sama płacząc w swoim pokoju. Nie wiem. Chciałabym tylko, żeby były radosne, spokojne i z najbliższymi i chociaż wiem, że to za wcześnie, ale wam też takich życzę ;)
|