Nie bardzo rozumiem co ty sobie wg myślałeś, że co? Że napisze twoje imię na różowej kartce i oprawię je w ramkę, że będę na każde twoje 'nagłe potrzeby miłości', że dam ci się tak mną zabawiać bez końca i bez celu? Zwariowałeś, chłopcze tu obowiązują pewne święte zasady, a ich lekceważenie prowadzi takiego kogoś do wyjścia. Tak więc...tam są drzwi!
|