Gdzieś daleko i bardzo wysoko, gdzie zwykły śmiertelnik nie stąpa tam nogą gdzie spokój, harmonia i natury zew, gdzie słychać szum drzew i ptaków śpiew, wschód słońca pada na twarz, wypełnia twą duszę którą ciągle masz, Wydaje się tobie, że te uczucie już znasz ale, ono wcale nie jest ci znane. Chociaż było pisane i pisane też jest nam, tak że wszyscy się spotkamy, więc nie będziesz już sam. Spotkasz ludzi których tak bardzo kochałeś, choć lata nie widziałeś nadal kochać nie przestałeś. Teraz leżysz na plecach, spoglądasz na błękitne niebo, serce dotyka serca, nie ma szczęścia, nie ma pecha, nikt się nie złości, nikt nie docieka, człowiek obok człowieka z nurtem płyną jak rzeka, połączeni w jedną całość na samym szczycie góry, Mekka. - GrubSon ;**
|