Dotarło do mnie wreszcie, że to koniec. Trzeba się wreszcie pożegnać z przeszłością i iść dalej. Przez rozdrapywanie strych ran zainfekowałam teraźniejszość. I w końcu dobrze się dowiedzieć, że niczego ode mnie nie chcesz i to moja chora wyobraźnia oraz nadzieja.Przynajmniej wiem na czym stoję
|