Brakowało mi tego uczucia, kiedy siadam z książką i się w nią po prostu wtapiam, jestem nieobecna duchem przez cały dzień. Przeżywam wszystko razem z postaciami, a moja wyobraźnia szaleje, uwielbiam te momenty niepokoju, strachu, wzruszeń, szczęścia… /niegrzeczniuchxd
|