A ona jak głupia czekała, że do niej zadzwoni. Przez cały czas miała nadzieję, że może sobie wszystko przemyśli, przypomni ich wszystkie wspólnie spędzone chwile.. Miała tą cholerną nadzieję, że znowu będą razem, że wszystko się ułoży i nie będzie musiała już więcej przez niego płakać. Jego nie obchodziły Jej uczucia, miał na nią wyjebane, bo teraz najważniejsza była jego nowa blond piękność! :(
|